Back
PTACTWO PUKA DO NASZYCH DRZWI
Od kilku dni utrzymują się wyjątkowo niskie temperatury, nawet do – 26°C. Tak mroźne noce zmuszają dzikie ptactwo do poszukiwania pomocy w osiedlach ludzkich. Nie pozostańmy obojętni, a w nagrodę otrzymamy wesoły jazgot w ogrodzie.

Kuropatwy spacerujące po chodnikach przy budynku administracyjnym Nadleśnictwa Jarosław.
Spośród osiadłych, rodzimych kuraków populacje kuropatwy są szczególnie wrażliwe na ciężkie zimy. U Nadleśniczego stadko dziewięciu osobników posila się koniczyną wygrzebywaną z trawnika i śrutem zbóż. Dokarmiając ptaki róbmy to właściwie, czyli:
- tylko wtedy kiedy tego naprawdę potrzebują (duża pokrywa śnieżna, okiść śnieżna, siarczyste mrozy),
- właściwym, wysokokalorycznym pokarmem – polecam drobne nasiona słonecznika paszowego lub inne nasiona oleiste, słoninę,
- zadbajmy o czystość w karmniku,
- karmnik umieścimy w bezpiecznym miejscu poza zasięgiem naszych domowych drapieżników,
- jeśli rozpoczęliśmy dokarmianie, nie przerywajmy go dopóki nie poprawią się warunki atmosferyczne.
Dobrze zaopatrzony karmnik może przyciągnąć nawet do 20-25 gatunków ptaków. Łatwo je wtedy obserwować gołym okiem i uczyć się rozpoznawać.
Tekst: D. Wikar
Zdjęcia: A. Sobota